W tym roku bardziej niż kiedykolwiek wcześniej ważne jest pokazanie, że świętujemy wspólnie, stworzenie atmosfery jedności i solidarności – tak ogromnie potrzebnych dziś nam wszystkim.

Przypomnijmy, niepodległość Polski proklamowano w październiku 1918 r., ale to 11 listopada 1918 roku, kiedy Józef Piłsudski przejął władzę wojskową w Warszawie a wojska niemieckie zaczęły się wycofywać z terenów stolicy, uznano za symboliczną datę powrotu Rzeczpospolitej na mapy świata. Świętem państwowym uznano 11 listopada  w 1937 r. Po II wojnie światowej władze komunistyczne zakazały obchodów w tym dniu. 11 listopada stał się ponownie świętem dopiero w 1989 r.

11 listopada – w Święto Niepodległości – wywieśmy flagi narodowe. W oknach, na balkonach, umieszczając w specjalnych uchwytach na fasadach budynków – z zachowaniem szacunku dla naszego narodowego symbolu.

Uczcijmy godnie dzień, w który wspominamy przywrócenie Polski na mapę świata po 123 latach niewoli. Flaga to powód do dumy, to symbol naszej jedności, symbol naszej państwowości, wolnej i niepodległej ojczyzny. Jest widoczną oznaką naszej pamięci i wdzięczności dla naszych przodków, którym zawdzięczamy wolną Rzeczpospolitą. Niech biało-czerwona flaga będzie znakiem naszej obywatelskiej wspólnoty!

W tym roku, ze względu na panującą pandemię, obchody Narodowego Święta Niepodległości w większości przeniosą się do świata wirtualnego np. w południe 11 listopada Mazurek Dąbrowskiego wybrzmi na antenach najważniejszych polskich stacji radiowych i telewizyjnych, dzięki czemu możliwe będzie przyłączenie się do akcji „Niepodległa do hymnu” i zaśpiewanie w domu, na balkonie, na podwórku.

W ten sposób Narodowe Święto Niepodległości będziemy mogli świętować razem – choć z zachowaniem dystansu społecznego. Miejmy nadzieję, że za rok będziemy już świętować hucznie, radośnie i bez przeszkód, bo Niepodległa jest dla wszystkich.